Ślub to podniosłe wydarzenie, które na długo zostaje w pamięci wszystkich członków rodziny. Z miłą chęcią wraca się do zdjęć - najtrwalszej pamiątki z tego jakże ważnego dnia. Przeglądaniu niektórych fotografii nierzadko towarzyszą łzy wzruszenia, innym, właśnie takim, towarzyszy niepohamowany śmiech...
Do stworzenia pięknego obrazu nie potrzeba farb, wystarczy najzwyklejszy ołówek, co udowadnia 22-letni japoński artysta Kohei Ohmori. Jego prace zachwycają dbałością o szczegóły i grą światłą i cienia.
#1.
#2. Najnowsze, jeszcze niedokończone dzieło artysty
#3. Mieszkający w Okayamie rysownik nad każdym projektem spędza co najmniej 200 godzin
#4. Niezwykły talent do operowania ołówkiem dał mu na Twitterze przydomek "szalonego geniusza"
#5. Wszystko za sprawą ogromu pracy, jaki wkłada w każde dzieło
#6. Jego "flagowym" dziełem jest poniższy portret brytyjskiej modelki Sophie Blackbrough
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą