Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Miłosna korespondencja małżonków z konkretnym stażem

103 582  
475   26  
Usypywanie róż pod nogami czy granie pod oknem serenad o drugiej w nocy to romantyczność godna podrywu lub etapu narzeczeństwa. Jednak po ślubie definicja romantyczności się zmienia, a nasi dzisiejsi bohaterowie pokazują, że wcale nie musi być to zmiana na gorsze!


Drogi mężu
Dlaczego nie jesz tych cholernych ciastek ryżowych, które dla ciebie zrobiłam? Przez parę minut uwijałam się jak niewolnica, lepiąc te pyszne kwadraciki specjalnie dla ciebie, tymczasem widzę je nietknięte na patelni. Co jest, ku*wa?!
<3 - twoja cudowna żona


Droga żono (Cycusiątko)
Szczerze przyznam, że zapomniałem o nich. Wezmę sobie kilka jutro, do cholery! Zachowaj sobie tę notkę, aby w ramach rekompensaty wymienić ją w przyszłości na darmowy seksik (bo seksik z tym gościem rekompensuje wszystko!!!)
Z poważaniem,
kochający ciasteczka ryżowe
mąż
18

Oglądany: 103582x | Komentarzy: 26 | Okejek: 475 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało