Któż nie lubi sobie troszkę upiększyć auta? Dodać coś niestandardowego, wyróżnić je z tłumu. Taka idea przyświecała pewnemu właścicielowi tego Renault. Niestety finanse miał skromne. Ale nie przeszkodziło mu to w niczym.Stało się tak, że odwiedził serwis w związku z jakąś naprawą. Mechanicy, jak ujrzeli przeróbki - oniemieli. Jeden z nich wziął telefon do ręki i zaczął robić fotki. Przeróbki są bardzo pomysłowe i warte pokazania większej ilości fanów motoryzacji. Może będą inspiracją dla większej ilości osób?
Prawe lusterko z likwidacją martwego punktu (można nawet obserwować samoloty!)
Uwagę zwraca fachowy montaż
Lusterko pięknie komponuje się z linią auta.
Pomysłowa popielniczka tuż koło zapalniczki.
Popielniczka posiada funkcję zamknięcia, by w samochodzie nie śmierdziało
Firmowo montowane chlapacze okazały się być niewystarczające. Ale co to dla takiego tunera jak właściciel auta!
Uchwyt, który pomaga... Nie wiem w czym ma pomagać. Ale jest, znaczy spełnia swą rolę!
I hit sezonu. Auto nie miało centrala zamykanego z pilota. Teraz już ma. Łącznie z alarmem. Takie dwa w jednym.
Zatem pimpujemy nasze fury - powyżej ustawiony jest pewien poziom, do którego należy równać!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą