Zdarzyło się, że swego czasu zasłużonego na Ziemi papieża św. Piotr odprawił na krótki urlop na dół, żeby ów mógł porozmawiać z kardynałami. Ci go otoczyli i pytają:
- Ojcze, powiedz, jak wygląda nasz Pan? Czy jest starcem z siwą brodą, jak przedstawiali go najwyżsi artyści?
Papież zmieszał się i wydukał:
- ...zacznijmy od tego, że jest Murzynką...
[za 'Krokodylem', dobre 40 lat temu]
Ostatnio edytowany:
2024-01-14 14:35:12
--
A nade wszystko - słowom naszym, zmienionym chytrze przez krętaczy, jedyność przywróć i prawdziwość.
Niech prawo zawsze PRAWO znaczy,
a sprawiedliwość - SPRAWIEDLIWOŚĆ.
Teraz jest szansa.