******

- Cześć stary, co u ciebie?
- Super, poznałem wreszcie fajną dziewczynę.
- Niemożliwe, jak ona wygląda?
- Patrz, ta druga w kolejce do kasy.
- Chyba zwariowałeś. Ta maciora? Z taką ogromną dupą? Trzeba było z jeszcze większą dupą poszukać - zakpił sobie kolega z kolegi.
- Z jeszcze większą powiadasz? Nie ma takiej możliwości, no chyba że odbiję ci żonę?

******

- Dzisiaj ostatni dzień przepracowałam na kasie w tej Biedronce.
- Zwolnili? Bezrobotna zostaniesz? O jak mi przykro. Takie nieszczęście.
- Nie jest tak źle. Dostałam propozycję od samego dyrektora na stanowisko sekretarki w dużej firmie.
- Ty? Z taką lichą prezencją? Gdzie, do jakiej firmy?
- Do twojej i na twoje miejsce.

******

:empatyczna rozwalasz mnie za każdym razem, ale ja mam sentyment do Żor - bardzo fajne koleżanki tam miałem kiedyś
Osiedle Korfantego mówi Ci coś?

:qweta
Jasne i coś czuję, że może nawet na klatce schodowej albo w windzie spotykam te Twoje fajne koleżanki.

ale po co taki syf dozować na forum z żartami? to jest śmieszne jak obrywanie po mordzie w ciemnym zaułku...

bo ona robi to specjalnie... dokarmiamy trolla komentując jej wrzuty zamiast je olać

:bartosz_k
Dziękuję, że i Ty też dokarmiłeś mnie - byłam już bardzo głodna.

Czuję się trochę jakbym był na pogrzebie i miał na sobie przyciasny garniturek: niby trzeba trzymać fason, ale czuję, że w każdej chwili coś może pierdolnąć.

Napierdzielasz te dżołki jak Grycan kotlety.

A ja ją lubię Ma w sobie taką dziewiczą niewinność

:fielkiskrzad

@silber niewinny, a to dobre

:fielkiskrzad
Ja Ciebie też lubię - kojarzysz mi się z takim dobrym, szlachetnym skrzatem - duszkiem.

:tilliatillia
No coś Ty - silber jest silniejszy w pysku ode mnie, a przy tym znacznie mądrzejszy.

Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie...

Co my ci zrobiliśmy?

:szamano
Jeśli sprawiłam Tobie przykrość tym wrzutem, to już nie mój problem i przepraszać nie mam zamiaru.
Masz do wyboru tyle innych wrzutów i wierzę, że inni rozweselą Ciebie. Tego Ci życzę.

Weź babo i idź być śmieszna gdzieś indziej

:szef_mollest_annallo
Aha, nie masz odwagi napisać mi tego ze swojego prawdziwego konta, tylko kryjesz się za fejkiem? Żałosny i tchórzliwy d...k jesteś.

Odezwała się ta, co nigdy nikogo nie obraża...

:empatyczna I tak to nie zmieni twoich beznadziejnych wypocin

:pies_tynfniety , jakbyś trochę lepiej czytała, to byś dostrzegła, że chodzi o pisanie z fejkowego konta a nie obrażanie... no ale zawsze miałaś z tym problemy

:pies_tynfniety

Przestań atakować mnie z fejkowych kont. Chcesz krytykować moje wrzuty, to proszę bardzo, to Twoje prawo, ale miej odwagę to robić ze swojego prawdziwego konta. Nie pozwolę sobie na ataki personalne z fejkowych kont i jeśli jeszcze raz to zrobisz, to zgłoszę, gdzie trzeba.

I jakby co, to wiem dziewczyno kto kryje się za nickiem :pies_tyfnięty. Masz jeszcze wiele innych, np. :tempatyczka, także za tym w Twoim komentarzu wyżej, gdzie zwracasz się do mnie "babo". Tworzysz fejki po to, aby dokuczać i prowokować, ponieważ z prawdziwego konta boisz się, bo grozi Ci ban - prawda? Żałosna jesteś.

Ech, znów się nie przelogowałam

Lubicie się taplać w szambie.

:empatyczna
Pomyliłaś się, jeśli sądzisz, że to konto Madzialeny. Ona nie ma oporów i pisze wprost.

:pies_kaflowy
A mogły w kisielu...

Dzień dobry, tu Grzegorz Szamocki.
Te dowcipy są do bani.
Piszę z oryginalnego konta, proszę o poważne potraktowanie posta.

Pirszy

Czyżby nadchodziła gównoburza o sile 4 stron? A ja parasola zapomniałem.

A tytułem się nie martw, teraz Ameryka wprowadzi tam demokrację.

:szamano

Dzień dobry o 20:01?
Jest pan poważny?

, ja z nadzieją na jutro piszę

:szamano
A opłatę skarbową wniesiono?

:breata
Nic do Ciebie nie pisałam - prawda? Nie wspomniałam tu dzisiaj ani słowem o Madzialenie i nie rozumiem Twojego komentarza.

Napisałam tu oficjalnie w komentarzu do osoby bez podawania jej prawdziwego nicka, że jeżeli nie przestanie z fejkowych kont dokuczać mi i prowokować, to ją zgłoszę, ale póki co nigdzie tego jeszcze nie zgłaszałam.

Czy tu toczy się jakaś gra, o której nie wiem, a Ty wiesz?