:gogosiek W sumie to nigdy nie musiałam tłumaczyć mojej córce, że "ona nie". Przy okazji ostatnich świąt chyba pierwszy raz w życiu usłyszała o jezusku i coś mi tam wspominała, ale potraktowała to raczej jak swego rodzaju bajkę. Moje dziecko tylko raz zapytało dlaczego nie chodzi na religię i jak na razie wystarczyło jej wytłumaczenie, że ja i tata nie chcemy żeby chodziła. Myślę, że dużo zależy od podejścia samego przedszkola. U nas pani dyrektor bardziej się skupia na tym, żeby rytmika była dla wszystkich dzieci
zajęcia z religii nie są jakoś wyróżniane.