Każdego tygodnia na całym świecie dochodzi do zdarzeń, które czasami budzą grozę, strach i niesmak, a innym razem śmiech lub politowanie. Oto kilka z ostatniego tygodnia:
10. Skutki niewłaściwego korzystania ze zmywarki
82-letni mężczyzna próbował udusić swoją konkubinę za to, że w zły sposób załadowała naczynia do zmywarki. 82-latek dusił ją tak długo, aż straciła przytomność.
Kobieta z wieloma sińcami oraz skaleczeniami została odwieziona do szpitala, a szaleniec został aresztowany.
Źródło: TC Palm
9. Chciał się odprężyć na lekcji angielskiego?
Uczeń jednego z amerykańskich liceów, w trakcie lekcji angielskiego wyjął z plecaka jointa i bez skrępowania zapalił go w obecności nauczyciela. 17-latek zrobił to po odczytaniu wypracowania, w którym napisał dlaczego istnieje konieczność legalizacji marihuany.
Ani nauczyciel ani przybyli na miejsce policjanci nie wykazali się wyrozumiałością. Nastolatek został aresztowany.
Źródło: UPI
8. Miał przynieść patyk, przyniósł granat
Zabawa z aportującym psem nie zawsze jest bezpieczna. Przekonała się o tym pewna Niemka, która od swojego ulubieńca zamiast kija, otrzymała zardzewiały amerykański granat pochodzący z czasów II wojny światowej.
Na miejscu natychmiast pojawili się eksperci, którzy zidentyfikowali obiekt i zajęli się jego detonacją.
Źródło: The Associated Press
7. Zdechła świnia - nowa forma płatności za nielegalny towar
Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych przez policję podczas dobijania targu na ulicach miejscowości Fulton. Funkcjonariusze byli świadkami niecodziennej transakcji. 45-letni mężczyzna próbował bowiem dokonać częściowej zapłaty za kupowaną kokainę - martwą świnią. Wartość prosiaka oszacowano na 10 dolarów, podczas gdy porcja narkotyków warta była pięć razy więcej.
Obaj mężczyźni zostali aresztowani - jeden za handel narkotykami, a drugi za ich posiadanie.
Źródło: The Associated Press
6. Rosjanie nie znają umiaru
15-letni mieszkaniec Omska w stanie kompletnego wycieńczenia trafił do szpitala, po tym jak przez 40 godzin bez przerwy grał na swoim komputerze. Nastolatek po wielomiesięcznych błaganiach, otrzymał komputer od rodziców.
Gdy opiekunowie wyjechali na weekend, chłopak postanowił pójść na całość. Po powrocie do domu, rodzice znaleźli syna, który był biały jak ściana i nie reagował na otoczenie. "Na początku myśleliśmy, że żartuje, ale potem zaczął się robić niebieski." - powiedziała matka chłopaka.
Młody Rosjanin z bardzo niskim ciśnieniem krwi trafił do szpitala. Zdaniem lekarzy, czeka go teraz wielomiesięczna rekonwalescencja.
Źródło: Life.ru
5. Zwłoki też swoją wartość mają
Kryzys zatacza coraz szersze kręgi. Niektóre firmy znikają z rynku. W tych okolicznościach często dociera do nas wiele niecodziennych informacji. Dowiedzieć się możemy na przykład, co znajduje się w posiadaniu amerykańskich firm. Przedstawiciele jednej z tamtejszych korporacji, która właśnie przeszła do historii, na listę posiadanych dóbr wpisali ciała zmarłych.
Syndyk poinformował, że w spisie znalazło się dziewięć zwłok, w tym osiem "używanych". Jak podali przedstawiciele firmy, zwłoki są zamrożone i nie stanowią zagrożenia dla zdrowia publicznego. Firma zajmowała się produkcją narzędzi chirurgicznych.
Źródło: stuff
4. Byłem kucharzem Kim Dzong Ila
Nie ma to jak świeża rybka. - to dewiza dyktatora Korei Północnej. Kim Dzong Il uwielbia podobno świeże, surowe ryby, które jeszcze się ruszają. 68-letni polityk najchętniej popija je francuskim winem albo brandy.
Rewelacje takie przedstawił były kucharz wodza Korei, który ukrywa się teraz w Japonii. Niedawno opublikował on książkę "Byłem kucharzem Kim Dzong Ila", w której zaprezentował więcej takich "smaczków".
Źródło: The Daily Telegraph
3. Trup też musi przestrzegać przepisów
Policjantów z amerykańskiej drogówki zgubiła rutyna. Regularnie przez okres kilku tygodni funkcjonariusze wrzucali mandaty za szybę źle zaparkowanego samochodu. Jak się później okazało, w środku pojazdu przez cały ten czas znajdował się kierowca, który nie mógł ruszyć z miejsca ze względu na swój stan. Okazało się, że mężczyzna zmarł, a jego zwłoki znajdowały się już w fazie rozkładu. W niewyjaśniony sposób fakt ten umknął jednak policjantom.
Słuch o mężczyźnie zaginął na początku maja, a jego zniknięcie było wielokrotnie zgłaszane na policję przez bliskich.
Źródło: New York Daily News
2. Pomysłowy Dobromir
Pracownik jednego z domów pogrzebowych w Stanach Zjednoczonych wpadł na szalony pomysł. Kiedy okazało się, że zwłoki ponad dwumetrowego mężczyzny nie mieszczą się w trumnie, sięgnął po piłę elektryczną i odciął "nadwyżkę". Zrobił to pomimo braku zgody ze strony bliskich zmarłego.
Po zbadaniu, sprawy, właścicielowi domu pogrzebowego cofnięto pozwolenie na prowadzenie działalności i dodatkowo nałożono na niego grzywnę w wysokości 500 dolarów. Rodzina zmarłego, któremu skrócono kończyny, nigdy nie usłyszała przeprosin.
Źródło: The Associated Press
1. Wynajął zboczeńca, żeby zgwałcił jego żonę
Pochodzący z Karoliny Północnej mężczyzna został oskarżony o gwałt, po tym jak w Internecie umieścił makabryczne ogłoszenie. Amerykanin poinformował w nim, że poszukuje nieznajomego, który będzie gotowy zgwałcić jego żonę. Mężczyzna chciał w tym czasie obserwować wszystko z ukrycia
Niestety, znalazł się chętny, który odpowiedział na anons. Wynajęty przez męża zboczeniec zaatakował kobietę w jej domu. Poza nią w budynku znajdowała się jeszcze dwójka dzieci.
Śledczy myśleli najpierw, że do domu wtargnął przypadkowy włamywacz. Wszystko stało się jasne, kiedy policjanci dowiedzieli się o ogłoszeniu opublikowanym przez męża ofiary.
Źródło: The Associated Press
miłego tygodnia życzę
10. Skutki niewłaściwego korzystania ze zmywarki
82-letni mężczyzna próbował udusić swoją konkubinę za to, że w zły sposób załadowała naczynia do zmywarki. 82-latek dusił ją tak długo, aż straciła przytomność.
Kobieta z wieloma sińcami oraz skaleczeniami została odwieziona do szpitala, a szaleniec został aresztowany.
Źródło: TC Palm
9. Chciał się odprężyć na lekcji angielskiego?
Uczeń jednego z amerykańskich liceów, w trakcie lekcji angielskiego wyjął z plecaka jointa i bez skrępowania zapalił go w obecności nauczyciela. 17-latek zrobił to po odczytaniu wypracowania, w którym napisał dlaczego istnieje konieczność legalizacji marihuany.
Ani nauczyciel ani przybyli na miejsce policjanci nie wykazali się wyrozumiałością. Nastolatek został aresztowany.
Źródło: UPI
8. Miał przynieść patyk, przyniósł granat
Zabawa z aportującym psem nie zawsze jest bezpieczna. Przekonała się o tym pewna Niemka, która od swojego ulubieńca zamiast kija, otrzymała zardzewiały amerykański granat pochodzący z czasów II wojny światowej.
Na miejscu natychmiast pojawili się eksperci, którzy zidentyfikowali obiekt i zajęli się jego detonacją.
Źródło: The Associated Press
7. Zdechła świnia - nowa forma płatności za nielegalny towar
Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych przez policję podczas dobijania targu na ulicach miejscowości Fulton. Funkcjonariusze byli świadkami niecodziennej transakcji. 45-letni mężczyzna próbował bowiem dokonać częściowej zapłaty za kupowaną kokainę - martwą świnią. Wartość prosiaka oszacowano na 10 dolarów, podczas gdy porcja narkotyków warta była pięć razy więcej.
Obaj mężczyźni zostali aresztowani - jeden za handel narkotykami, a drugi za ich posiadanie.
Źródło: The Associated Press
6. Rosjanie nie znają umiaru
15-letni mieszkaniec Omska w stanie kompletnego wycieńczenia trafił do szpitala, po tym jak przez 40 godzin bez przerwy grał na swoim komputerze. Nastolatek po wielomiesięcznych błaganiach, otrzymał komputer od rodziców.
Gdy opiekunowie wyjechali na weekend, chłopak postanowił pójść na całość. Po powrocie do domu, rodzice znaleźli syna, który był biały jak ściana i nie reagował na otoczenie. "Na początku myśleliśmy, że żartuje, ale potem zaczął się robić niebieski." - powiedziała matka chłopaka.
Młody Rosjanin z bardzo niskim ciśnieniem krwi trafił do szpitala. Zdaniem lekarzy, czeka go teraz wielomiesięczna rekonwalescencja.
Źródło: Life.ru
5. Zwłoki też swoją wartość mają
Kryzys zatacza coraz szersze kręgi. Niektóre firmy znikają z rynku. W tych okolicznościach często dociera do nas wiele niecodziennych informacji. Dowiedzieć się możemy na przykład, co znajduje się w posiadaniu amerykańskich firm. Przedstawiciele jednej z tamtejszych korporacji, która właśnie przeszła do historii, na listę posiadanych dóbr wpisali ciała zmarłych.
Syndyk poinformował, że w spisie znalazło się dziewięć zwłok, w tym osiem "używanych". Jak podali przedstawiciele firmy, zwłoki są zamrożone i nie stanowią zagrożenia dla zdrowia publicznego. Firma zajmowała się produkcją narzędzi chirurgicznych.
Źródło: stuff
4. Byłem kucharzem Kim Dzong Ila
Nie ma to jak świeża rybka. - to dewiza dyktatora Korei Północnej. Kim Dzong Il uwielbia podobno świeże, surowe ryby, które jeszcze się ruszają. 68-letni polityk najchętniej popija je francuskim winem albo brandy.
Rewelacje takie przedstawił były kucharz wodza Korei, który ukrywa się teraz w Japonii. Niedawno opublikował on książkę "Byłem kucharzem Kim Dzong Ila", w której zaprezentował więcej takich "smaczków".
Źródło: The Daily Telegraph
3. Trup też musi przestrzegać przepisów
Policjantów z amerykańskiej drogówki zgubiła rutyna. Regularnie przez okres kilku tygodni funkcjonariusze wrzucali mandaty za szybę źle zaparkowanego samochodu. Jak się później okazało, w środku pojazdu przez cały ten czas znajdował się kierowca, który nie mógł ruszyć z miejsca ze względu na swój stan. Okazało się, że mężczyzna zmarł, a jego zwłoki znajdowały się już w fazie rozkładu. W niewyjaśniony sposób fakt ten umknął jednak policjantom.
Słuch o mężczyźnie zaginął na początku maja, a jego zniknięcie było wielokrotnie zgłaszane na policję przez bliskich.
Źródło: New York Daily News
2. Pomysłowy Dobromir
Pracownik jednego z domów pogrzebowych w Stanach Zjednoczonych wpadł na szalony pomysł. Kiedy okazało się, że zwłoki ponad dwumetrowego mężczyzny nie mieszczą się w trumnie, sięgnął po piłę elektryczną i odciął "nadwyżkę". Zrobił to pomimo braku zgody ze strony bliskich zmarłego.
Po zbadaniu, sprawy, właścicielowi domu pogrzebowego cofnięto pozwolenie na prowadzenie działalności i dodatkowo nałożono na niego grzywnę w wysokości 500 dolarów. Rodzina zmarłego, któremu skrócono kończyny, nigdy nie usłyszała przeprosin.
Źródło: The Associated Press
1. Wynajął zboczeńca, żeby zgwałcił jego żonę
Pochodzący z Karoliny Północnej mężczyzna został oskarżony o gwałt, po tym jak w Internecie umieścił makabryczne ogłoszenie. Amerykanin poinformował w nim, że poszukuje nieznajomego, który będzie gotowy zgwałcić jego żonę. Mężczyzna chciał w tym czasie obserwować wszystko z ukrycia
Niestety, znalazł się chętny, który odpowiedział na anons. Wynajęty przez męża zboczeniec zaatakował kobietę w jej domu. Poza nią w budynku znajdowała się jeszcze dwójka dzieci.
Śledczy myśleli najpierw, że do domu wtargnął przypadkowy włamywacz. Wszystko stało się jasne, kiedy policjanci dowiedzieli się o ogłoszeniu opublikowanym przez męża ofiary.
Źródło: The Associated Press
miłego tygodnia życzę
--
