Ekipa Black Sheep postanowiła pooglądać sobie najsłynniejsze budowle Nowego Jorku z lotu ptaka. Jak postanowili, tak zrobili. Bez biletów, bez pozwoleń, bez wydawania majątku na wynajmowanie helikoptera i profesjonalnego pilota. Wystarczył do tego zdalnie sterowany model samolotu i kamera z nadajnikiem.
W dobie antyterrorystycznej histerii wydawać to się może niemożliwe, ale nikt nie został aresztowany. A to co zobaczyli, możemy podziwiać na filmie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą