Szukaj Pokaż menu

Witamy w 4 rewolucji przemysłowej, w wieku nieograniczonych możliwości. Przyszłość już tu jest i... przeraża

103 446  
368   275  
Dr Robert Goldman napisał na swoim FB: W 1998 roku Kodak zatrudniał 170 000 pracowników i 85% sprzedanego papieru fotograficznego pochodziło właśnie od tej firmy. W ciągu kilku lat ich model biznesowy upadł i zbankrutowali. To, co przytrafiło się Kodakowi, przytrafi się wielu przedsiębiorstwom w ciągu najbliższych 10 lat, ale ludzie jakoś tego nie widzą.

Czasami pewne rzeczy idą po prostu źle

72 214  
259   49  
Uważasz, że masz w życiu pecha? No to popatrz na nich. Oni są większymi pechowcami niż ty.

#1.

Kliknij i zobacz więcej!

Ludzie, którzy świetnie bawią się w pracy V

82 880  
360   36  
Ci ludzie nie narzekają na nudę w pracy. A nawet jeśli, to potrafią sobie z nią radzić.

#1. "Jak radzimy sobie w pracy z tymi, którzy źle parkują"

#2. "Wraz z szefem bierzemy udział w zawodach zrzucania wagi. Dziś są moje urodziny. Oto co mi przyniósł"


#3. "Ten mały ludzik mieszka w ubikacji u mnie w pracy"


#4.  "Poproszono nas, żebyśmy przynieśli do pracy swoje psy na sesję zdjęciową. Nie powiedzieli, dlaczego. Oto dlaczego"


#5. A klientów w Subway witamy tak:


#6. "Mini babeczki? Czyli mniejsze wersje zwykłych babeczek? Które same z siebie są ciastem w wersji mini? Serio, ludzie, nie wiecie, kiedy przestać?"


#7. Spider-Man na posterunku


#8. Specjalny dodatek w ostatni dzień pracy


#9. "Ciekawostka tygodnia: Bąble po pierdnięciu wieloryba są tak duże, że pomieściłyby konia!"


#10. We własnym forcie pracuje się przyjemniej


#11. "Mój brat pracuje na polu golfowym i codziennie zabiera tam ze sobą swojego psa. Dziś wysłał mi to"


#12. Wywieszka w pracy...


Jeśli kiedykolwiek poczujesz się smutny, pamiętaj, że w tym budynku jest ktoś, kto nie potrafi nawet po sobie spłukać.

#13. "Prosimy... schować swojego ziemniaka"


#14. Sami Billowie... (bills = banknoty)


#15. "Dostałem zezwolenie na kontrolowanie tego, co jest drukowane na paragonach w sklepie z pączkami. Oto pierwsza rzecz, jaką zrobiłem"


Kupiłem pączka, a oni dają mi na niego paragon. Nie potrzebuję paragonu na pączka. Ja daję wam pieniądze, a wy mi pączka - koniec transakcji. Tuszu i papieru nie musimy w to mieszać. Nie wyobrażam sobie scenariusza, w którym musiałbym dowodzić, że kupiłem pączka.
- Mitch Hedberg

<<< W poprzednim odcinku

360
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Czasami pewne rzeczy idą po prostu źle
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Zwierzenia pracownicy budki z fast foodem
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Karteczkowa wojna między dwoma biurowcami z epickim finałem
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Spowiedź fotografa ślubnego II
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Tajemnice działania e-papieru
Przejdź do artykułu Spowiedź fotografa ślubnego

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą