W Japonii mają właśnie nową modę, polegającą na budowaniu dla swoich chomików małych barów (albo innych fajnych miejsc), w których zwierzak może sobie posiedzieć. Głównym celem jest zdobienie słodkiego zdjęcia. Efekty widzimy poniżej.
Uszanowanko!
Podać coś do picia?
Mamy tu sporo dobrych rzeczy.
Może sushi łódka?
Mamy też czerwone wino.
Chłodne piwko też brzmi dobrze, nieprawdaż?
Jeśli chcesz, mogę włączyć muzykę.
Haha, dobry żarcik!
Dzisiejsze wydanie Pani Domu jest bardzo dobre!
Świeża rybka, dzisiaj złowiona!
Margarita o smaku zielonego jabłuszka, polecam!
Proszę pozwolić, że naleję jeszcze trochę sosu sojowego.
Pierogi raz? Już się robi!
Mam dzisiaj trochę do ogarnięcia.
Ach, nie ma to jak relaksik w domu z moją fretką...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą