W centrum Tokio jest interesujące miejsce zwane Ruriden. Na dobrą sprawę można je nazwać nowoczesnym cmentarzem. Jest tu miejsce dla urn z prochami zmarłych, a także ogromny pokój z dwoma tysiącami podświetlanych lampami LED statuetek Buddy wykutych w krysztale.
Do śmierci najlepiej przygotować się jeszcze za życia - z tego założenia wychodzi wielu Japończyków. W Ruriden można wykupić sobie miejsce, gdzie złożone zostaną po śmierci prochy właściciela. Przyszli rezydenci otrzymują elektroniczną kartę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą