Szukaj Pokaż menu

Choroba w małżeństwie

46 201  
357   21  
Współczucie dla partnera jest odwrotnie proporcjonalne do upływu lat:

W PIERWSZYM ROKU MAŁŻEŃSTWA MĄŻ MÓWI: "Och, cukiereczku, to Twoje pociąganie noskiem naprawdę bardzo mnie martwi. Nie przyjmuję do wiadomości, że w domu tyle do zrobienia. Równie dobrze ja się mogę wszystkim zająć. Najrozsądniej będzie położyć Cię na kilka dni do szpitala. Odpoczniesz sobie. Wiem, że jedzenie tam jest nędzne, więc będę przynosił Ci do szpitala jedzenie na wynos z tej Twojej ulubionej włoskiej restauracji. Załatwię wszystko z oddziałową."

DRUGI ROK: "Posłuchaj, kochanie, nie podoba mi się dźwięk Twego kaszlu. Zawołam lekarza, niech wpadnie tutaj i obejrzy Twoje gardło. Dlaczego nie położysz się do łóżka i nie odpoczniesz?"

Ojcowie kiedyś i dziś

53 844  
466   15  
Czy łatwo być dzisiaj ojcem? Zastanów się dobrze czy chcesz nim zostać bo przyszło Ci żyć w niełatwych czasach. Może po przeczytaniu kupisz sobie po prostu deseczkę... ;)

Ojcowie w 1900r.: modlili się, żeby ich pociechy uczyły się angielskiego.
Ojcowie dziś: modlą się, aby ich pociechy mówiły po angielsku od urodzenia.

Ojcowie w 1900r.: osiągali sukces jeśli potrafili zapewnić byle jaki dach nad głową członków rodziny.
Ojcowie dziś: muszą zapewnić dach, 3 piętra, basen, 4 poziomowy garaż... a to wszystko tylko w domku letniskowym.

Ojcowie w 1900r.: czekali na zewnątrz sali porodowej na lekarza, który oznajmiał im kiedy narodzi się dziecko.
Ojcowie dziś: muszą nosić smoking, być po kursie szkoły rodzenia, i wiedzieć jak nakręcić profesjonalny film z porodu.

Inspektorzy? Dobre sobie...

12 797  
7   6  
Czy nie zauważyliście czegoś dziwnego w Międzynarodowych inspektorach w Iraku? Wszyscy są mężczyznami!

Jak ktoś w imię zjednoczonych narodów spodziewa się, że mężczyźni znajdą coś co ukrył Saddam? Wszyscy dobrze wiemy, że mężczyźni mają tymczasową ślepotę jeśli chodzi o znajdywanie przedmiotów. Na litość boską! Mężczyźni nie potrafią znaleźć czystych skarpetek w szafce. Nie potrafią znaleźć słoika z dżemem, dopóki ten nie wyleci i nie roztrzaska się o podłogę.... i takich oto ludzi wysłaliśmy do Iraku, żeby znaleźli tę cholerną broń?
Zastanawiające jest to, czemu nie wysłano tam oddziału matek. Matki potrafią wyczuć pewne sekrety szybciej niż psy szukające narkotyków na lotnisku. Matki potrafią znaleźć ostatnią flaszkę wódki, co to ją ojciec schował pod podłogą. Potrafią wyczuć pamiętnik, który jest dwa piętra wyżej. Potrafią powiedzieć, kiedy zniknie jedno ciastko lub gdy ktoś odetnie centymetrowy kawałek świeżo upieczonego ciasta. Matki potrafią wyczuć woń alkoholu zanim jeszcze włożysz klucz w drzwi po powrocie z imprezy. A po zbadaniu rzeczy do prania, potrafią powiedzieć o swoim dziecku więcej niż Sherlock Holmes i ten jego śmieszny pomagier razem wzięci. A jeśli któraś z matek zada Ci pytanie, to wyczyta je szybciej z Twoich oczu niż zdążysz coś na ten temat pomyśleć. Więc... skoro one są w tym takie dobre, dlaczego wysyłamy tam bandę starszych facetów z masą elektronicznych gadżetów?

Można sobie wyobrazić, jak głównodowodząca oddziałem matek, bierze drewnianą łychę, łapie Saddama za ucho, wykręca je i wali go łyżką po głowie wołając: „No młody człowieku, czy masz jakąś broń masowego rażenia?”. I niech Allach ma go w swojej opiece jeśli będzie na tyle głupi, żeby skłamać. Głównodowodząca zaraz poszła by do jego super ukrytego bunkra i kręcąc nosem spytała: „A jak nazwiesz to, Panie Mądralo?”. Łup! Bęc! Łup! Łup!
I zostawiła by mu kilka czerwonych prążków na tyłku, a potem za ucho zaciągnęła do domu na oczach całego Bagdadu. Nie dość, że następnego dnia przyszedł by do niej z kwiatkiem, to jeszcze by skosił wszystkie trawniki przed jej domem i wyniósł śmieci bez przypominania...


Drodzy inspektorzy ... Chcecie dobrze wykonać swoją robotę? Zadzwońcie po jakąś matkę..



7
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Ojcowie kiedyś i dziś
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu Ojcowie kiedyś i dziś
Przejdź do artykułu Polska oczami Rosjanina
Przejdź do artykułu Cykl ojcostwa
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Ucz się języków obcych!
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Jak się ostrzyc „na tatusia”?
Przejdź do artykułu Soczek po którym dziecko ma kaca

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą