Szukaj Pokaż menu

Autentyki CCCX - Jak zepsuć bratu ślub

79 601  
412   15  
Kliknij i zobacz więcej!Kogo kocha Kuba? Jak rozpoznać zalany piwem aparat? Po co trzymać badziewie w lodówce? Czego można się nauczyć w warsztacie samochodowym? O tych i innych rzeczach dowiesz się dziś.

MA PLAN


Mieszkałem w tym roku w akademiku. Mieszkał też Antek - doktorant z wydziału biologii czy czegoś pokrewnego (nigdy mi się to głowy nie trzymało). Któregoś razu siedzieliśmy sobie przy piwku i Antek rozżalony opowiada.
- No nie potrafię tego pojąć. Często mi się zdarza wracając spod prysznica zabrać żel do pokoju. Siadam sobie na przykład do komputera i po jakiejś godzince olśnienie: "Zostawiłem żel!". Wracam do łazienki, otwieram kabinę, a tam tylko pusta butelka. No chamstwo normalnie. Bo już nie chodzi do pieniądze, tylko o pewne zasady.
No cóż począć przyznałem rację, Antek ciągnie dalej z błyskiem w oku:
- Ale teraz mi do głowy przyszedł pomysł, jak załatwić takich cwaniaczków. Spreparuję w laboratorium (tu padła nazwa jakiejś substancji), wleję ją do pustej butelki po żelu i zostawię pod prysznicem. Ktoś się natrze nieswoim żelem - proszę bardzo. Tylko, że ta substancja jest rakotwórcza. Po jakimś czasie organizm zacznie niedomagać, a po dłuższym okresie możliwy jest zgon - morderstwo doskonałe!
W tym momencie zaśmiał się złowieszczo, zrobił pauzę i zaczął znowu:

Ile kół potrzebujesz żeby jechać?

143 919  
2564   37  
Wyobraź sobie, że "łapiesz gumę" w samochodzie i wtedy przypominasz sobie, że po poprzedniej takiej przygodzie zapomniałeś odwiedzić zakład wulkanizacyjny i koło zapasowe też jest przebite. Nie ma nikogo, kto mógłby cię podwieźć z 2 kołami do wulkanizatora. Co robisz?

Kliknij i zobacz więcej!

Oto, co w takiej sytuacji robi Rosjanin:

Wielopak Weekendowy CCCXXV

80 707  
310  
Kliknij i zobacz więcej!Dziś sobota - dziś wielopak. A w wielopaku między innymi szczęśliwy książę, reklamująca blondynka i tak ze trzy cycki...


Dzień wypłaty w Straży Miejskiej.
Kasjerka kolejno woła wg listy:
- Kowalski!... 4000,- tutaj podpisz!
- Nowakowski!... 4200,- tutaj podpisz!
- Śmieszny!... 4400,- tutaj podpisz!
- Ogórek!... 4800,- tutaj podpisz!
- Razem!... 17400,- RAZEM!... najwięcej zarabia, a nigdy nie przychodzi po pieniądze!

by Samorodek

* * * * *

Przychodzi blondynka do Domów Centrum.
- Chciałam oddać ten szalik, który tu u was wczoraj kupiłam.
- Z jakiego powodu? To świetny materiał... Wczoraj się pani podobał.
- Nadal mi się podoba...
- To w czym jest problem?
- Wczoraj go przymierzyłam w domu i okazał się za ciasny...

by Misiek666

* * * * *

Bajka nie dla dzieci:
Był sobie raz pewien książę, który pewnego dnia spytał piękną księżniczkę, czy wyjdzie za niego za mąż. W odpowiedzi usłyszał tylko krótkie: "Nie!"
I żył książę długo i szczęśliwie, jeździł na polowania i na ryby, każdego dnia spotykał się z kolegami, pił mnóstwo piwa i upijał się w sztok, grał w golfa, rozrzucał skarpetki po domu i nie opuszczał deski sedesowej, posuwał służki, sąsiadki i koleżanki, śpiewał pod prysznicem na cały głos, pierdział, kiedy miał na to ochotę, głośno bekał i drapał się po jajcach.
Koniec.

by eM-Ski

* * * * *

Opowiada jedna babuleńka drugiej:
- Mam świetny sposób na włamywaczy!
- Jaki?
- Jak wiesz, mam podwójne drzwi do mieszkania. Na wewnętrznych, jak nas nie ma w domu, wieszamy kartkę o treści następującej:
"Wowa, węże się rozpełzły po całym domu, wyłap je, ja nie zdążyłam przed wyjściem".

by Peppone

* * * * *

Porodówka.
Rodzi się czarne dziecko. Odbierająca poród pielęgniarka ze zdziwieniem pyta strażnika trzymającego rodzącą za rękę:
- To pańskie dziecko?
- Pewnie tak!... Żona w domu zawsze tak jakoś wszystko lubi przypalić!

by Samorodek

* * * * *

Wrócił szybko do swojej kryjówki w ciemnej alejce. Kurz pokrywał tu wszystkie meble, wszędzie walały się pudełka po pizzy i brudne skarpetki, a pająki w najlepsze biegały po ogromnych sieciach. Wiedział jednak, że to się wkrótce zmieni. Z demonicznym uśmiechem wyjął z za pazuchy lekko zakrwawioną ścierkę i odwinął z niej niewielką, delikatną, odciętą w nadgarstku dłoń z pierścionkiem na jednym z palców, po czym położył ją w gablotce obok reszty swych trofeów. Kurz, pająki, skarpetki, nagle to wszystko zniknęło i uprzątnęło się, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
- "Takem czuł" - pomyślał - "To mieszkanie już dawno potrzebowało kobiecej ręki"

by toudi15

* * * * *

Albania przyjęła ustawę dopuszczającą małżeństwa jednopłciowe.
Premier Albanii powiedział, że spodziewa się, iż to posunięcie przyspieszy wejście Albanii do UE.
Znaczy, do UE najłatwiej się od d*py strony dostać?

by Peppone

* * * * *

Dzisiaj w parku zobaczyłem rodzinę nindżów.
Od razu wkroczyłem do akcji i zacząłem skopywać im tyłki.
Zaczęły krzyczeć 'Uratuj nas, Allahu'.
Musi być on jakimś głównym nindża, czy coś...

by Griffin

* * * * *

A pamiętacie taki film ze Schwarzeneggerem, "Pamięć absolutna"? Na Marsie rzecz się działa głównie. Tam była taka babka-mutantka z trzema cyckami. Pamiętacie? No właśnie. To pamiętacie, a trzeciej zasady dynamiki Newtona nie pamiętacie...

by eM-Ski

* * * * *

Pewna para z dość długim stażem postanowiła dopełnić swoje przeznaczenie ślubem. Po miesiącu młoda żona spotyka przyjaciółkę, która od razu pyta:
- No i jak tam ta twoja noc poślubna.
- A daj spokój! W mordę musiałam mu dać!
- Ale co? Tak się dobierał?
- Nie, myślałam, że nie żyje!

by Dewes

* * * * *

A teraz, jak zwykle, sprawdzimy z czego śmialiśmy się 100 Wielopaków temu...

W koreańskiej restauracji:
- Panie Wu. To danie jest rewelacyjne! No pychotka po prostu!! Co się na nie składa?
- Czipsy.
- Naprawdę?! Ale przecież ja tu widzę mięso!
- Nio przeciż mówicz. Czi psy.

by Bazyl3

* * * * *

Na światowych targach napojów alkoholowych w Paryżu armeński koniak trzygwiazdkowy zdobył pierwsze miejsce, a pięciogwiazdkowy nawet nie został nominowany.
- Jak to możliwe? - zapytano armeńskie zrzeszenie producentów koniaków.
- Sami jesteśmy zdziwieni! Z jednej beczki nalewaliśmy...

by oldbojek

* * * * *

- ... a swojego psa nazwał: Pulpet
- Taki gruby?
- Właśnie, że nie, całkiem w normie
- No to czemu Pulpet?
- A ch*j go tam wie, wrócił z tej Korei, dziwny jakiś...

by Rupertt

* * * * *


A tu znajdziecie cały Wielopak weekendowy CCXXV

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 324 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
310
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Ile kół potrzebujesz żeby jechać?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Wielopak Weekendowy CCCXXIV
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu 10 najbardziej ekstremalnych miejsc na Ziemi
Przejdź do artykułu Rosyjskie demotywatory III