Kiedy ich amerykańscy sąsiedzi słysząc o huraganie zaczynają kopać schronów, albo wsiądają w swoje vany i uciekają na zachód, oni zacierają ręce z radości i jadą nad morze ze swoimi deskami surfingowymi.
Nie mylić z mazgajem. Ten kot to nocny wojownik zamieszkujący dżungle Ameryki Łacińskiej. Woli drzewa od ziemi, co więcej jako jedno z niewielu zwierząt potrafi schodzi z nich z głową skierowaną w dół, a wszystko to dzięki specjalnym stawom, które mogą się obracać o 180 stopni. Naukowcy słabo znają te koty i tak rzadko widują, że sami nie wiedzą czy to zwierzę zagrożone wyginięciem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą