Toruński tuning motocyklowy

OSTRZEŻENIE: Ten artykuł może wzbudzać kontrowersje. Może też wywołać zamieszki na ulicach. Nie, nie ma on nic wspólnego ani z kreskówkami, ani z religią. Moje teza jest jeszcze bardziej przerażająca: MATKI NIE ZAWSZE MAJĄ RACJĘ!

No, I stało się, słowo się rzekło. A teraz, zanim zostanę zlinczowany przez hordę wkurzonych mamusiek, pozwólcie mi stwierdzić, że matki mają rację w 99,99999% przypadków. Jednakże, historia zna co najmniej 20 takich przypadków, gdzie matki "niekoniecznie" miały słuszność...

1. Matka Noego: "Nie wyjdziesz nigdzie bez okularów przeciwsłonecznych i kapelusza. Na zewnątrz jest jak na patelni."

2. Matka Hulka: "Jedz swoją zieleninkę, będziesz duży i silny."

3. Matka Paris Hilton: "Jeszcze nikt nigdy nie zrobił kariery zachowując się jaka mała, bogata ździra."

Tylko dla tych, którzy oglądali Misia Stanisława Barei:

Tomek: Frank po 2.60, motyla noga! Giełda na minusie! Kurcze pióro!
Dziewczynka: Nie do wiary! Jak można się tak brzydko wyrażać?!
Tomek: A co mam mówić?! Kredyt hipoteczny wziąłem... Motyla noga...
Wujek (lekko bełkocząc): No cóż! Widzicie, międzynarodowy kapitał był raczej zawsze przeciwko nam, no ale to jeszcze nie powód, aby mówić brzydkie wyrazy, prawda?
Chłopiec: Właśnie! My to też mu tłumaczymy.
Wujek: Dam wam dobrą radę: kiedy następnym razem giełda straci 60 procent, odmówią wam kredytu, albo załamie się złotówka i wasz kolega znów zacznie mówić brzydkie wyrazy, wiecie co zróbcie wtedy?
Dzieci: Cooo?

Jeśli twoja babcia mieszka w Toruniu lub ma z tym miastem związki radiowe jako namiętna słuchaczka to nigdy pod jej opieką nie zostawiaj swojego ukochanego motycykla...